Kolejnymi kosmetykami sa pomadki te bardziej stonowane w sam raz na jesien ale i kolorówki .
Rimmel Lasting Finish by Kate nr07 | Rimmel Lasting Finish by Kate nr16 | Golden Rose nr126 | Golden Rose nr129 | Nyx Soft Matte Lip Cream nr02 |Nyx Orange Soda | Bourjois Color Boost Red Island nr 05.
Jestem wielbicielka matowych pomadek . Nyx Orange Soda nie jest matowa pomadka . Za badzo kremowa konsystencja jak dla mnie choc bardzo fajny kolor , szkoda ze nie ma takiej matowej .Pomadek z Rimmel mam juz kilka ale na tym sie nie skonczy , sa bardzo trwałe , pozatym duzo kolorów do wyboru i nie duża cena .. Pomadki Golden Rose sa moimi pierwszymi pomadkami z tej firmy . Kosztuja kilka złotych.
Moj zdecydowanie ulubieniec . Pupa Like A Doll Luminys Blush 203. Najjasniejszy odcień różu , bardzo delikatny . w sam raz dla jasnej karnacji . Z drobinkami daje bardzo fajny efekt swieżej cery . Poreczne opakowanie z małym pędzelkiem w zestawie . 3.5g za 82zł .
Cien do powiek Meybelline color tatto 35 On and On Bronze.
Cień bardzo fajnie sie nakłada i w sumie używałąm go dwa razy juz nakładając go pedzelkiem to i tak nic nie ubyło .. Zobaczymy pózniej . Szkoda tylko ze tak mało kolorów do wyboru. Kolejna paletka z Inglota. Jest to koral z drobinkami oraz bardzo jasne złoto / krem , z drobinkami .Chyba musze zacząć zapisywac numery cieni z inglot poniewaz juz sama nie wiem jakie mam. A mam na oku juz kilka innych .
I ostatnie . Lakieru z Golden rose jeszcze nie używałam wiec nic nie powiem narazie o nim . Pisak do brwi Misslyn 01. Używałam go kilka razy , to prawda trzeba nabrac wprawy zeby go używac mi niestety cały czas wychodza za ciemne brwi , a nie lubie takiego efektu przyklejonych jakby nie moich brwi .
Loreal True Match bardzoi fajny lekki podkład za 40 zł z groszami to niewiele . Ja mam ten najasniejszy N1. Szoka tylko ze nie jest bardziej kryjacy . Ale i tak go uwielbiam .
I tak doszlismy do konca . Troche tego było. Mam zamiar czesciej robic takie posty . Mysle ze sie spodobało .
:**